Cisza to nasz najpotężniejszy sprzymierzeniec. Nie tylko koi zmysły, ale przede wszystkim pozwala spojrzeć w głąb siebie i wznieść się ponad własne ograniczenia.
W codziennym zgiełku życia pędzimy przed siebie całkowicie zapominając o sobie.
Jesteśmy tak bardzo przebodźcowani, że nawet po zamknięciu oczu nie potrafimy uciec od natłoku obrazów przewijających sie w naszej głowie.
Ten chaos sprawia, że nie słyszymy tego, co najważniejsze - głosu własnego serca, który powinien być kompasem wskazującym nam drogę przez życie.